Czekałem miesiąc na dostarczenie paczki. Końcem sierpnia zamówiłem do Anglii kuriera, który miał odebrać paczkę z całodobowej recepcji. Mogła tam leżeć maksymalnie kilka dni. Po zostawieniu jej tam wróciłem do Polski. Końcem września dowiedziałem się że paczka nadal nie dotarła (prawie miesiąc!). Byłem pewien że zaginęła. Po telefonicznej interwencji okazało się że kurier w ogóle jej nie odebrał, uzasadniając że żadna paczka nie czekała na niego (co jest absolutną bzdurą, wysyłałem w ten sposób kilkadziesiąt paczek innymi firmami). Przesylarka nie poczuwa się do odpowiedzialności za informowanie klienta o jakichkolwiek problemach. Podsumowując: na paczkę czekałem miesiąc, w dodatku musiałem telefonicznie interweniować. Zwrotu kosztów - zero. Odradzam.
Panie Michale, jest nam przykro, że doszło do takiej sytuacji i przepraszamy w imieniu firmy kurierskiej DPD. Jeżeli kurier nie zjawia się po odbiór paczki w umówionym dniu, prosimy o taką informację - nasi konsultanci sprawdzą przyczynę i przełożą odbiór na pierwszy możliwy termin.