Korzystalam dwukrotnie z uslug i o ile za pierwszym razem wszystko poszlo sprawnie to druga przesylka spowodowala moja frustracje. Kurier z DPD nie pofatygowal sie aby odebrac paczke z 3-go pietra (wskazany adres) a awizo z infotmacja o jego wizycie znalazlam na trawniku przed blokiem, w ktorym mieszkalam. Zaznaczylam,ze domofon jest uszkodzony i prosze o kontak telefoniczny ale... Teraz wiem, ze mimo iz korzystam ze strony polskiej informacje dodatkowe nalezy wpisywac w jezyku angielskim,bo inteligencja kurierow nie zawsze ogarnia fakt,ze jesli podany jest nr kontaktowy to wypada w razie problemu z odbiorem zadzwonic i poinformowac,ze przybyl po odbior paczki. Kiedy dostarczylam paczke do DPD osobiscie okazalo sie,ze kurier to drobniutka kobietka,ktora pewnie wystraszyla sie ciezaru przesylki. Ku mojemu zdziwieniu paczka dotarla na miejsce po 3 dniach.
Dokładnie Pani Danuto, nasz system automatycznie przekazuje informacje wpisane przez klienta do wybranej firmy kurierskiej (DPD, FedEx, TNT) bez udziału naszych konsultantów, dlatego informacje dot. brytyjskiego adresu należy podawać w języku angielskim. 3 dni transportu paczki do Polski w usłudze DPD Classic to faktycznie bardzo dobry czas! Przykro nam natomiast, że kurier firmy DPD nie zadzwonił do Pani tego dnia, powinien to zrobić w sytuacji, kiedy napotkał na niedziałający domofon.
