Paczka wyslana z Warszawy 19 listopada dotarla do mnie 23 listopada, a wiec duzy plus za ekspresowe tempo. Niestety jeden bok paczki byl ewidentnie rozciety pionowo i troche poziomo w 2-ch miejscach, byl zabezpieczony juz tasma kurierska. Nie wiem czy cos zginelo, bo byla zaladowana maksymalnie, dosc ciezka, bez pustych miejsc i byla wielokrotnie oklejona tasma do pakowania. Wygladalo to tak jakby ktos sprawdzal czy uda sie cos wyciagnac bokiem paczki. Pierwszy raz tak mi sie zdarzylo, bo wielokrotnie korzystalam z przesylarki i bylam zadowolona.
Witam Państwa, serdecznie przepraszamy w imieniu firmy kurierskiej DPD za uszkodzenia jakich doznała Państwa paczka. Mamy nadzieję, że zaistniała sytuacja nie będzie miała wpływu na naszą dalszą współpracę.